poniedziałek, 30 czerwca 2014

this SKIRT!

Noooo... nareszcie mi się udało! Oto zdjęcia z wczorajszej sesji!!! Wrzucam ich dużo bo mi się podobają hih ;)
Ok, this is time for photos of my skirt. We made this photos yesterday :) I like them, so I put a lot of them :)

Cała stylizacja została wymyślona przeze mnie :) Zainspirowały mnie moje buty ślubne od Vivienne Westwood. Spódnicę sama uszyłam z cienkiego tiulu, a żeby wszystko ze sobą współgrało doszyłam czerwone serduszka :) Fjubździu również sama zrobiłam, a zainspirowały mnie prace Galique :)
This stylization was made by me :) My inspiration were my shoes from Vivienne Westwood with very big and red hearts. I Had got these shoes on my wedding :D The skirt was sewed by me and I used tulle. I wanted to merge all tougether, so I sewed small red hearts to the skirt and t-shirt. THIS SOMETHING on my head I made myself too. My inspirations were works of Galique :)

Ok. Koniec gadania. Czas na fotki :D
Ok. Stop talking. Start photos :D




















Zdjęcia/ photosDamian Mierzyński lub FB Damian Mierzyński
Stylizacja, makijaż/ Stylization, make up: JA haha :D/ME haha :D


No i co sądzicie???
So what do you thing???

PS. Zastanawiam się nad uszyciem podobnej i wystawieniu do sprzedaży, ale się waham... Zatem jeśli są jacyś chętni... to piszcie... :)
PS. I think to sew this sirt and sold so, if someone would like to have this one... write to me :)


PODPIS

niedziela, 29 czerwca 2014

miał być post.

Miał być post. Miałam pokazać wam spódnicę, którą uszyłam ostatnio na wesele. Dziś była sesja, zdjęcia wyszły super, ale nie miałam siły już obrobić fotek... Pokazuję wam zatem jedynie małe zdjęcie na zapowiedź :) 

I wanted to write down new post, about skirt, which I sewed. Today we made photos, but I am too much tired to do something with them, so I show you only one photo and it is announcement :)



To był bardzo intensywny weekend. Mam nadzieję, że dla was również :) Dobrej nocy!!
For me it was very intense weekend. I hope that for you too :) Good night!!



PODPIS

czwartek, 26 czerwca 2014

photo challenge No9

Muszę przyznać, że wrzucone przez was zdjęcia były GENIALNE!!! Zaskoczyliście mnie bardzo tak kreatywnym podejściem do tematu :) Dość długo zastanawiałyśmy się razem z Maryszą, ale w końcu zdecydowałyśmy się na wyróżnienie tegoż zdjęcia:

I have to admint that yours photos in the last challenge were really BRILLIANT!!! You suprised me so much, I love yours creativity. Tougether with Marysza, we had got problem with choose the best one. Finally we decided to distinguish this photo:



Prawda, że jest niesamowite?
Autorką jest Karolina z bloga Żyj Kochaj Twórz :)
I to ona jest wyjątkowym gościem na moim blogu :)

True, is it amazing?
And this photo was made by Karolina from Żyj Kochaj Twórz :) (Life Love Create)
And now she is special quest on my blog.

Poprosiłam Karolinę, aby napisała kilka słów o sobie, swojej pasji i o blogowaniu, oto jej odpowiedź:
I asked Karolina to told few words about herself, her passions and her blog, and this is her answer:

"Jestem kobietą, moje zainteresowania zmieniają się i ewoluują. Mam jednak dwie pasje, które są trwałe i w które popadam tylko bardziej: wnętrza i fotografia. Te dwa działy na Pinterest molestuję permanentnie. Ma to też odzwierciedlenie na moim blogu, na którym zdarza mi się również sporadycznie pisać o macierzyństwie, gotowaniu i dietetyce.
Marzę i dorastam do tego, aby marzenia spełniać. Największym jest odcięcie się od korporacji i zostanie fotografem. Czeka mnie jeszcze ogrom nauki i zdobywania doświadczenia, jednak jak nigdy wcześniej jestem gotowa podjąć wyzwanie. Mawia się, że korporacje niszczą ludzi. Zamierzam udowodnić, że potrafią tą swoją udręką pchnąć w coś lepszego :)"

" I am the woman, my passion change and evolving. I have got two passionas, which are permanent and I love them more and more: interiors and photography. I look on these two sections on Pinterest all the time. And these are my favourite topics on my blog. But I sometimes write about motherhood, cooking and dieteticts. I dream and I grow up to fulfill my dreams. The biggest one is finishing with my work in corporation and start be a photographer. But I know that I need a lot of learn and practice. I feel that this is THIS moment, when I can pick up the gauntlet. There is said to corporations destroyed people. I Want to show all world that I can make everything!

A tak ode mnie: Karolciu, mam ogromną nadzieję, że Ci się to uda :) życzę Ci tego z całego serca :*
I woukd like to say to Karolcia, that I hope you will be a photographer!

Karola wymyśliła dla nas dość ambitny temat, a jak wiadomo, my lubimy takie hihi :) CIEKAWI?
Karola choosed for us new topic of my challenge. The topic is rather ambitious, but we like it! :) Are you curious?

Najnowszy temat to: DRUGA TWARZ :)
Ne topic: SECOND FACE :)



Zdjęcie Karoli - przyznaję, baaaardzo mi się podoba :) Rozbawiło mnie hihi :)
Photo made by Karola - I have to admit, I likeeeeeeeeee it very much! I think that it is funny :)

I moje zdjęcie:
And my photo:


Zdjęcie jest wykonane starą techniką, która nazywa się podwójną ekspozycją.
Dzięki temu można uzyskać bardzo ciekawe i niepowtarzalne efekty, a ja takie bardzo lubię hihi :)
This photo was made very old method: double exprosure. This mathod ensures special effects, and I love it! 


Na wykonanie fotki macie czas do  8 lipca 2014 r. Po raz kolejny liczę na waszą kreatywność.
You have got time to 8 july 2014. I hope you will be creative :) 


A zasady jak zwykle:
Rules I will translate later :)

  • w wyzwaniu może wziąć udział KAŻDY!!! wystarczy dodać linka z odnośnikiem do zdjęcia. Osoby nie posiadające bloga, również mogą brać udział w zabawie, zdjęcia można wstawić na facebooku czy na flickerze,
  • biorąc udział w wyzwaniu wstaw w pasku bocznym banerek z odnośnikiem do posta z wyzwaniem,
  • starajcie się odwiedzać i komentować inne blogi - umożliwi to poznanie innych interpretacji tematu i często również poznanie innych, bardzo ciekawych blogów,
  • nie ma znaczenia jakiego sprzętu użyjecie do zrobienia zdjęcia, czy będzie to telefon, zwykły aparat czy profesjonalna lustrzanka. A może stary zenit? czasu jest sporo więc zdążycie wywołać zdjęcie :) Ważne aby zrobione zdjęcie było "świeże", czyli nie wygrzebane gdzieś sprzed roku, a zrobione specjalnie pod temat wyzwania. W końcu tego typu zabawy mają służyć rozwojowi naszej kreatywności :)
  • postanowiłam rozszerzyć działalność mojego wyzwania o Instagram :) Wystarczy dodać taga: #fchwegrochy lub #fotochwegrochy i wspomnieć o mnie w opisie, żeby było wiadomo o co chodzi :)
Banerek do pobrania:


UWAGA! UWAGA! Tym razem razem z Karolinką wybierzemy fotkę, która najbardziej nam się spodoba, i ta osoba wymyśli kolejny temat i będzie gościem na moim blogu :) Zatem mam nadzieję, że zachęci to was do wzięcia udziału w wyzwaniu :)
ATTENTION! This time me and Karolina will choose the best photo. Author of this photo will be quest on my blog and she/he will invent next topic. So I hope that it encourage you to join us! :)



PODPIS

wtorek, 24 czerwca 2014

ufff...

Postanowiłam pisać także w języku angielskim. Wiem, że mój angielski nie jest doskonały i wolę gadać niż pisać, ale mam nadzieję, że będzie zrozumiałe to co piszę :)

Już dawno zabierałam się do odświeżenia mojego sklepiku, ale ciągle coś i ciągle coś. Co zrobiłam jakiś produkt, to albo ktoś miał urodziny i powędrował na prezent, albo znajomi kupili i tak mi się wszystko rozeszło. Mam więc małą ilość produktów, ale postanowiłam nie czekać po raz kolejny, aż uzbiera się ich więcej, tylko wstawić po prostu i już :) Zatem zapraszam was do mojego małego butiku na DaWandzie. Chciałam wam również przedstawić nowy sklepik, gdzie również możecie znaleźć moje produkty: E-hm :)

I decided to start writting in English too. I know that my english is not perfect, and i prefer talk than write, but i hope that you will understand me :)

I need a lot of time to refresh my shop, but all the times there was something, or something. When i finished one product, then one of my friend had got birthday or someone buy from me it, and all the time i hadn't new products. So now I have got only few products, but I don't want to wait when it will be more products - again. So I decided to put all my stuff to my shop on DaWanda. I would like to show you a new place online, where is my shop too: E-hm :)


A co tam znajdziecie?
And what you can find in my shops?




Spory turkusowy kosz, który zrobiłam właściwie przez przypadek.
Miałam na taki zamówienie i przy okazji zamówiłam dodatkową włóczkę i tak oto powstał :)
A big turquoise crochet basket, which was made by accident. My friend ordered similar and I bought a little more yarn and I made this one :)





A taki naszyjnik już daaaaaaaawno zrobiłam dla siebie :)
Początkowo miałam troszkę wątpliwości, ale jak go troszkę ponosiłam, to bardzo zwracał uwagę i sporo osób się o niego pytało, więc postanowiłam je dorobić i wystawić :)
Jeszcze takie ciemno różowe będę machać :)
This neckle I made for myself :) And first I had got a doubt, but I put it few times and everyone asked me about this one, so I decided to make more ones :)
I can make this same but pink :)






Zestaw różowych koszyczków na przydasie :) sama mam takie w łazience i wiem, że sprawdzają się idealnie.
I na przydasiowej półeczce, też takie mieszkają :)
Three pink buskets for small things :) I have got very similar in my bathroom and I love them. On my craft corner I have got them too and they are perfect :)

Ciekawa co myślicie?
A ja w piątek byłam na weselu, spódnica, którą szyłam wyszła czadowo - wkrótce się nią pochwalę, ale niestety się rozchorowałam :( Idę więc do łóżeczka, pić herbatę i smarkać :(

I would like to know what do you think?
On frideay I was on weeding party. My skirt, which I made, was great. I will show you soon. Now I am sick and I don't feel very well :( So I spend all day on bad with tea and tissues :(




PODPIS

środa, 18 czerwca 2014

.fast

Nie mogę uwierzyć, że jest już połowie czerwca... Niesamowicie szybko ucieka mi ten czas... Tak, ucieka to dobre słowo. Przepływa gdzieś między palcami, nie umiem go złapać i zatrzymać... Nie umiem nad tym zapanować i nie wiem co zrobić, aby choć na chwilę go spowolnić... Troszkę mnie to przeraża!

No i właśnie, jest już połowa czerwca, a ja dopiero teraz wyciągnęłam rower! Noż to grzech normalnie... A wcześniej, a to za zimno było, a to deszcz padał, a to źle się czułam, a to nie wychodziłam nigdzie z domu. Dziś sobie wymyśliłam powód, tylko po to żeby się przejechać! 

Było cudownie, słońce, chłodny wiatr, energetyzująca muzyka i ból mięśni - taki wiecie, taki fajny, napędzający... Kurde zapomniałam już jakie to cudowne uczucie :) Muszę sobie częściej wymyślać powody do wyłażenia z domu :) Co prawda boję się strasznie tych wszystkich aut - a auta jak wiadomo nienawidzą rowerzystów [:P] - dlatego jeżdżę głównie po chodnikach. Ale był taki moment, gdzie mogłam popędzić ile sił w nogach :) I wierzcie mi, taka krótka przejażdżka bardzo mi dodała energii! Mimo, że teraz MUSZĘ wziąć się za szycie spódnicy, bo już w piątek jedziemy na wesele, a mi się strasznie nie chce :P 

Zatem jeśli jest tu ktokolwiek, kto jest zdołowany, przygnębiony, smutny i zniechęcony, niech po prostu wyjedzie na rower - albo spacer jeśli roweru nie posiada :)




No! Pochwaliłam się grzecznie, teraz kończę pić piekielnie mocną herbatę (oby dała mi kopa!!!) i biorę się za wykrajanie i szycie :) Co prawda, przez najbliższe dni nie będę mogła siedzieć, bo po takiej przejażdżce już mi tyłek odpada haha :P ale i tak warto było :) 

A Wy? Wy jeździcie na rowerze? Lubicie? 


PODPIS

wtorek, 17 czerwca 2014

love.

Hmmm... nie wiem jaki wybrać tytuł. Ponieważ post dotyczy osób, które kocham i robienia rzeczy, które kocham, czyli scrapów, postawiłam na LOVE :)

Dziś chciałabym wam pokazać moje nowe prace wykonane dla Artworkshop.pl

Pierwszą zrobiłam w prezencie dla mojej sis, która niedawno miała imieniny. 


Zdjęcie zostało zrobione w poprzednie wakacje w Jastarni. Był to nasz bardzo udany wyjazd :) Fotkę gdzie wszyscy jesteśmy w górze robiliśmy bardzo długo, bo ja ciągle się spóźniałam haha :)




Z za zdjęcia wyłania się karteczka, która ma nam przypominać kiedy dokładnie to było zrobione :)



I tak oto prezentuje się na ścianie, w pokoju mojej sis :)


Kolejną pracę wykonałam dla siebie. Na zdjęciu jestem z sis i moją babcią. uwielbiam tą fotkę :) Małż połaskotał babcię po stopie i wybuchła śmiechem, więc jest takie naturalne i bardzo radosne :) Moja babcia to krejzolka, więc fotka ta idealnie nas przedstawia :)






Materiały, z których skorzystałam (wystarczy kliknąć w obrazek i przeniesie was do strony:)):




To dziś w sumie na tyle :) Jestem ciekawa czy wam się spodoba :)

PS. Czy pamiętacie o moim wyzwaniu foto? Czasu zostało coraz mniej :) temat jest bardzo wdzięczny, czyli: KSIĄŻKA :) Pamiętajcie, że razem z Maryszą wybierzemy najfajniejszą fotkę, a autor wymyśli kolejny temat i będzie gościem na moim blogu :) Zatem zapraszam was serdecznie :)

PODPIS

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...