środa, 7 sierpnia 2013

infinity

Jest gorąco!
Jak dla mnie zdecydowanie ZA gorąco!
35 stopni to dla mnie temperatura w której ja nie jestem w stanie funkcjonować :( 

A piszę bo pracuję intensywnie nad moim pierwszym travel journalem, a jeden z wpisów chciałam zgłosić na wyzwanie sodalicious :)



YOU ARE MY INFINITY



Tym razem moja praca jest lekko przesłitaśna i kolorowa :) ale właśnie taka miała być :)
 Wykorzysta lam do niej zdjęcie z Małżem mym, takie troszkę głupkowate, ale mnie bardzo się podoba :)



Zdjęcia są niestety słabej jakości bo robione tel...
Ale fajne zdjęcia zamieszczę jak skończę mojego journala :)

nie jestem w stanie więcej napisać - za gorąco jest!

Buziaki!!!!



PODPIS

25 komentarzy:

  1. super wpis :) taki pozytywny :)
    a upał okropny, u mnie nawet więcej stopni :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki:) bo nastawienie me negatywne przez upał :P buziaki

      Usuń
  2. Fajna fotka :) Upałów i ja mam już dość!!!!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) no dziś to dopiero było przegięcie...
      Ściskam

      Usuń
  3. Uwielbiam! Ty to masz pomysły! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ta serweta pod spodem to Twojej roboty? Ja tam tęsknię za szydełkowymi wpisami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety nie moja.. ale chciałabym taką kiedyś zrobić... może starczy mi cierpliwości.. niedługo znajdzie się coś szydełkowego ale puki co nie mam czasu sfocić :P

      Usuń
  5. Świetny i do tego jeszcze travel !!! u mnie też upały niesamowite i w dzień i w nocy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nom własnie travel hihi :) nadarzyła się okazja, więc muszę skorzystać :) mimo iż wypad był raptem 4 dniowy :)
      buziaki

      Usuń
  6. Naprawdę dobrze Ci w tych włosach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hihihi :) dziękuję :) a już troszkę odrosły hihi :)

      Usuń
  7. nie mam siły pisać komentarzy tak goraco jest! :)
    ale napisze! że jestes super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ohhh dzięki Ci!
      czyli wiem, że mnie rozumeisz... :*

      Usuń
  8. hej kochana...u nas to samo. upał taki, że ledwo żyję mimo9, że ciepło lubię to to co się teraz dzieje przechodzi ludzkie pojęcie...ale podobno już niedługo i wracają normalne temperatury:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no teraz to jest nie do zniesienia! nawet noce są koszmarne i spać się nie da! :/ i komary gryzą! po prostu bleee~!

      Usuń
  9. heh jakie pozytywne zdjęcie ;-)
    Ja nie jestem w stanie wytrzymać tych upałów... Czekam z niecierpliwością na jesień i na zimę :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no dokładnie! mi tuu! :) ja też już nie daje rady! siedziałam dziś i nogi trzymałam w wiadrze z zimną wodą... nic nie pomogło. woda szybko zrobiła się gorąca a jeszcze spociłam się wymieniając ją! bleeeeeee i fuuuuuu!

      Usuń
  10. Ciekawa journalowa strona, ja też się wkręciłam w tą zabawę :) Cieszę się, że wróciłaś na bloga, czekam na więcej - jak tylko czas Ci pozwoli, Twoje prace są świetne !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ej, biedroneczko! odpisałam CI tutaj, a się nie pojawiło :(
      dziękuję kochana za ciepłe słowa, dodają mi skrzydeł! ;) :*

      Usuń
  11. Kurde, Groszkowa, Ty jesteś taka ładna, że nawet w łusce jaszczurki by Ci dobrze było!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahahahhahahahahahahahhahahahahahhahahhahah {spadłam} hahahahha {macham nogami} hahahahhaahahah, wariacie! szczególe z dziwną grzywką i miną "tak, jestem debilem" a małż jak naćpany ;P

      Usuń
    2. Bo Cię strzelę normalnie ;D

      Usuń

• • • Dziękuję za każdy komentarz :) ♡♡♡
Uwielbiam je wszystkie i chłonę jak gąbka wodę :) • • •

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...